Książki godne polecenia

Mord Sith'

Ja chcę polecić książkę Barbary Rosiek Pamiętnik Narkomanki.
To prawdziwa historia która przydarzyła się autorce.
Polecam również książkę Krew i czekolada ( Blood and chocolate)
Opowiada o rodzie LubGaru czyli o wilkołakach.W filmie o tym samym tytule gra śliczny Oliwier Martinez.
Polecam również książkę pod tytułem Bagaż napisaną przez Emily Barr.
Opowiada ona o samobujstwie pewnej młodej kobiety która jak się okazuje wcale nie popełniła samobójstwa.

Słuchający

Jeśli chodzi o moje osobiste odczucia to szczególnie polecam cykl Mercedes Lackey, trzy sagi Margit Sandemo, Wiedźmina, Achaję, LOTR'a, Sagę Recluce, cykl Koło Czasu, Świat Czarownic, całego Salvatora, no i naszego dobrego Szklarskiego i wszystkie jego powieści. Za względu na forum nie muszę chyba reklamować Goodkinda? Smile

Moderator

Widzę, że jesteś fanką fantasy Cool

.

Słuchający

No oczywiście, przecież o tym pisałam w temacie o mnie. Very Happy

Fantasy, fantasy i jeszcze raz przygodowe. Razz

Jeśli są jakieś dobre to zniosę również detektywistyczne.

Moderator

A czytałaś "My, dzieci z dworca zoo"? Bo ja tak i ubóstwiam tę książkę Smile

.

Mord Sith'

To ulubiona książka mojej, mamy co roku nosi ją do szewca żeby wypolerował skórzaną okładkę.

Moderator

Ja znalazłam w mojej bibliotece takie bardzo stare wydanie: zniszczone i pożółkłe, ale właśnie takie fajniej mi się czyta. Pasuje do tego depresyjnego klimatu książki Laughing

. To taka książka, którą moja babcia, mama i teraz ja czytałyśmy.

Mord Sith'

Moja mama miała ją jako lekturę.

Moderator

Serio? Nie wiedziałam, że to była kiedyś lektura.

Moderator

pani jeszcze wielu rzeczy nie wie... Smile

Mord Sith'

To się dowie jest młoda.
Ale nie zbaczajmy z tematu, bo dostaniemy po godności od naszego szefa.

Słuchający

Dobra, to ja pragnę jeszcze polecić "Pieśń lodu i ognia" George'a R.R. Martina. Znaczy tak, jestem po lekturze pierwszego tomu ("Gra o tron") i z wielką chęcią zabiorę się za kolejne. Nie jest to typowe fantasy, bo w sumie magii tam mało, fabuła opiera się na dążeniach wielu wysoko urodzonych postaci do przejęcia władzy, na zdradach, intrygach i knowaniach. Przyznam się, że mnogość bohaterów i wątków bywa czasami przytłaczająca, ale w połowie (a książka liczy ponad 700 stron) jakoś do tego przywykłam i nie mogłam się oderwać.

Mord Sith'

Jak z fabułą?
O miłośći czy o czymś innym?

Słuchający

Miłości a'la Kahlan i Richard to tam nie ma. Są małżeństwa zawierane z powodu konieczności połączenia dwóch rodów, po czym każdy z małżonków dopuszcza się zdrady albo dąży do zagarnięcia większej liczby wiernych mu ludzi i usiłuje przejąć władzę. Albo dziecięce zauroczenia, które i tak na dobre nie wychodzą.
No a fabuła... Pisałam. Żądza władzy, intrygi, wojny...
"Nadchodzi zima."

W ogóle dowiedziałam się niedawno, że na podstawie "Gry o tron" tworzy się serial. ^^ Zwiastun wygląda obiecująco, jestem dobrej myśli.

Mord Sith'

To muszę to skądś wytrzasnąć.
Ja chcę polecić książkę Joego Connellyego "Ciemna strona miasta".
To powieść w której akcja toczy sie na początku lat 90.Opowiada o wolontariuszu Franku Pierce który jedździ karetką. Jest on na granicy załamania nerwowego.Przeraża go patrzenie na ludzkie cierpienie i śmierć.
Powieść bez wątków miłosnych dużo o ratowaniu życia i patrzeniu na ludzką śmierć. Trzyma długo w napięciu, jest trudna w czytaniu na początku ale mnie wciągnęła jak narkotyk.
Na podstawie książki powstał film Ciemna strona miasta ( Bringing out the Dead ).
Polecam!